Osoby oczekujące typowego slashera i mocnych wrażeń poczują spore rozczarowanie. Jednak jeśli podejdziemy do tego obrazu z bardziej otwartym umysłem to zauważymy film z bardzo oryginalną fabułą i nie mniej oryginalnym klimatem. Główny bohater zamiast zasługiwać na potępienie wzbudza u nas współczucie. Nieliczne sceny...
więcejNie slasher, tylko film o psycholu, który przy okazji zabija parę osób (nawet są ze trzy scenki gore z tej okazji, ale są słabe). Jako czarna komedia to gówienko się też nie sprawdza, bo za bardzo to tu się nie ma z czego śmiać. Film nudny, nieciekawy i niewarty jakiejkolwiek uwagi.
Bardzo dobry zwiastun zachęcał do obejrzenia jednak widać było po nim że to produkcja niskobudżetowa ale postanowiłem obejrzeć tę czarną komedię.Jestem po nocnym seansie i z przykrością oświadczam że to słaby horror jak i komedia gdyż niewykorzystany potencjał fabuły bardzo raźi a w dodatku slasher z niego...
Dziwny film o specyficznym klimacie. Przyznam, że oczekiwałem slashera, a tymczasem film zamienia się w dramat z rzadko pojawiającymi się elementami horroru. Szkoda, że tak rzadko. Horroru jest tu jak na lekarstwo (być może poza niezłym klimatem). Scen morderstw jest bardzo, ale to bardzo mało (chyba dwie?). A jak już...
więcejproblem polega na tym, że za pewne wiele osób, w tym ja, oczekiwało slashera, gdzie zabójca jest przebrany za świątecznego mikołaja. film jednak nie jest slasherem. jest ambitniejszy, ale niestety średnio zrobiony. śledzimy tu losy Harrego, którego fobia na punkcie świąt prowadzi do tragedii. bliżej temu filmowi do...
Lewis Jackson nie zrobił na tym filmie kariery, a jednak w jakiś sposób dzieło to stało się bardzo charakterystyczne dla nurtu horrorów świątecznych. Doczekało się nawet polskiego wydania DVD. Głupio by było nie sprawdzić z czym mamy do czynienia.
Dostajemy opowieść o obłąkanym bohaterze, który dlatego iż przyłapał...
W filmie owym są ogólnie 2 (słownie: dwie) sceny, które mają coś wspólnego z owym gatunkiem. Mam na myśli masakiere przed kościołem oraz morderstwo kolegi z pracy. To absolutnie nie ma nic wspólnego z jakimkolwiek slasherem. Ten film nie jest nawet śmieszny(no może pod koniec trochę). Mimo wszystko oglądało mi się go...
więcejno, no, no.. czy raczej: ho, ho, ho, niezły prolog, to co pan mikołaj wyrabia z maminką billy'ego doszczętnie rujnuje psychikę billy'ego, a potem ruina się zawala.. słowem, nie ma to jak samozwańczy mikołaj podglądający milusińskich przez lornetkę w oknach.. nie ma to jak ich maleńkie grzeszki skrupulatnie przez niego...
więcejŚWIĄTECZNE ZŁO to w pewnych kęgach kultowe kino antyświąteczne.
Obraz Lewisa Jacksona to opowiada histroię psychozy głównego bohatera, który pracuje w fabryce zabawek.
Przez 90 minut obserwujemy pogłębiający się psychotczny stan Herrego ,którego z średnim skutkiem odtwarza Brandon Maggart.
Film może i by był...