Ostatnio kupiłam sobie nad morzem książkę Puzo i wróciły wspomnienia tego serialu, więc robię sobie rewatch. Kurczę, tak bardzo żałuję i wciąż nie mogę się pogodzić z tym, że nie dane nam było zobaczyć 4 sezonu. Ten skrypt wypuszczony przez twórców to jakieś nieporozumienie.
Może to głupie, ale wciąż gdzieś tam we mnie tkwi nadzieja, że nakręcą ten ostatni sezon z całkiem nowym scenariuszem, gdzie serial zakończy się ostatnim odcinkiem ze śmiercią papieża i dalszym knowaniem Cesare z Lukrecją u boku. Na Showtime zawiodłam się po raz kolejny, gdy skasowali Penny Dreadful, również po trzecim sezonie. Seriale tej stacji to jakieś pechowce.
Wciąż mam tą samą, głupią nadzieję. Tak brakuje mi rozterek tych bohaterów, do których mocno się przywiązałam. Z chęcią ujrzałabym pięknego Cezara w nowej odsłonie. Serial rewelacyjny, bardzo często o nim myślę.
O tak, Penny Dreadful także mi szkoda. Według mnie, zakończenie to jakieś nieporozumienie... Wyobrażałam je sobie inaczej. Scenarzyści poszli na łatwiznę.
Myślałam, że jestem sama ze swoją frustracją odnośnie braku kontynuacji, a tu taka niespodzianka. :D
Ech, w kilku aspektach gorsi (moim zdaniem) Tudorowie doczekali się ostatniego sezonu, historia została opowiedziana od początku do końca, tak jak sobie scenarzyści planowali, a przecież serial też wcale nie był tani. W przypadku Borgiów zaważyły ponoć właśnie pieniądze, bo produkcja była droga i postanowili olać fanów przysłowiowym ciepłym moczem. Naprawę niesprawiedliwe.
Co do Penny to myślę tak samo. Przecież ten serial miał tyle przerwanych wątków, że głowa aż boli.
'W przypadku Borgiów zaważyły ponoć właśnie pieniądze, bo produkcja była droga' - serial o zakulisowym robieniu kasy przerwany z powodu braku kasy... nieźle :)
Mnie cholernie szkoda tego, że nie dali większej roli Derekowi Jacobiemu. Rach, ciach i po sprawie. Chyba nie chcieli, żeby Ironsowi konkurencję robił :D
Ech, właśnie po raz kolejny skończyłam oglądać serial i nie mogę się nie zgodzić. Urwać w takim momencie to zbrodnia; jedna z lepszych produkcji historyczno-podobnych, jakie widziałam.
Zgadzam się z tobą. Zdecydowanie powinien być czwarty sezon, ale nie taki jak w tym skrypcie ( Lukrecja zwraca się przeciwko Cezarowi ?! W głowie się nie mieści! Nie tylko nie jest to zgodne z prawdą historyczną, ale w świetle tego jaka piękna ich miłość łączyła w serialu, po prostu nie do pomyślenia ) . Ale tobie i wszystkim zawiedzionym brakiem kontynuacji polecam konkurencyjny europejski serial "Prawdziwa historia rodu Borgiów". Na początku wydawał mi się gorszy, ale w miarę oglądania bardzo mi się spodobał i teraz uważam, że jest genialny, aktor grający Cezara jest nawet lepszy niż w "Rodzinie Borgiów" (przede wszystkim w 2 i 3 sezonie gra rewelacyjnie), świetna jest również aktorka grająca Gulię Farneze. Ponadto serial ten ma świetne zakończenie, opowiada całą historię rodu Borgiów (wraz ze śmiercią papieża i upadkiem Cezara).
też mi niespodzianka :D Dla mnie to było oczywiste od ich pierwszych wspólnych scen. Chemia między nimi jest niesamowita.
Hej Ivelise, Twój polski jest całkiem niezły, serio! Tak przy okazji, to 'rewatch', to po prostu 'ponowne obejrzenie'. Jak masz jakieś problemy z mową, albo pisaniem po polsku, to jest kilka świetnych serwisów dostępnych w internecie. Ze swej strony polecam 'diki'. Pozdrawiam i życzę dalszych postępów w nauce mowy polskiej.
To mam rozumieć, że serial nie jest pociągnięty do końca? Mam ochotę go obejrzeć, ale w takim razie odpuszczę.