Absolutnie się zgadzam !! Rola wyszła jej niesamowicie, może tego Ta dziewczyna szukała. Żeby zagrać kogoś z charakterem a nie "słodką idiotkę" w beznadziejnych horrorach. Bravo dla Niej !!!! Mógłbym mieć taką dziewczynę :D
Myślę że po jednym filmie (w innych grała jakiś mały epizod) nie można określić ją super aktorką. Ale pokaże co potrafi w kolejnych częściach trylogii :D
Skoro po pierwszej roli głównej od razu nominowana do oscara, to raczej trudno powiedzieć, żeby dała ciała.
akurat ta rola nie wymagała od niej jakiejś szczególnej ekspresji. Zgrała dobrze, ale nie jakoś genialnie. Okropna była za to w "Koszmarze" - tak mamrotała, że nie mogłem jej zrozumieć.
"Koszmar" ogólnie był słabym filmem więc specjalnie nie miała dużej szansy na urozmaicenie swojej roli