jednak ja o czymś innym, po obejrzeniu szmiry pod tytułem angielskim "Paperboy" polskim "Pokusa" powiem tylko jedno - !TA KOBIETA JEST STWORZONA TYLKO I WYŁĄCZNIE DO NOSZENIA WŁOSÓW W KOLORZE RUDYM!
A tam, przesada. Akurat (moim zdaniem) w blondzie, jak i brązach, wcale nie wygląda źle, rzecz w tym, że ewidentnie nie "jest stworzona" do tak tandetnej sztucznej opalenizny, jaką jej w tamtej charakteryzacji zrobiono.