nie mam nic do tego, że jest bi, nie obchodzi mnie to, ale jestem trochę zniesmaczona po przeczytaniu
że jej partnerką obecnie jest urodzona w 1992 (!) Cara Delevingne...
Też nie mam nic do jej orietnacji ;) Sam jestem homo. Uwielbiam ją i nie przeszkadza mi że ma dziewczynę. Zniesmaczenie w tym przypadku jest chyba normalnym odruchem. ;) Wystarczy nie oglądać zdjęć pani Rodriguez z partnerką.
Od kiedy czyjaś orientacja to ciekawostka? Skoro chodzą razem to ich sprawa i nikt nie każe Ci śledzić jej miłostek.
14 lat różnicy to nie tak dużo. Gdyby facet w wieku Michelle miał dziewczynę w wieku Cary pewnie nie byłabyś zniesmaczona. -.-
to jest niestety smutny fakt. Tak samo kiedy facet sypia z dziesiątkami kobiet to jest "ogierem" , a kobieta, która sypia z wieloma facetami to w najlepszym wypadku latawica
Słyszeliście o romansie Michelle z Zackiem Efronem? Jak myslicie rawda czy tylko dla wywolania szumu wokół nich?
A z kim by nie chodziła to i tak jest zawsze szum,czy słuszny ,nie wiem.Nie mój interes.
Ani jedno nie jest wielką gwiazdą ani drugie żeby warto było robić sztuczny szum. Może ten Zack to taki "skok w bok".
Ale ludzie są głupi, kogo to obchodzi jaką ma orientacje, jak jest biseksualna to jej sprawa, a nie innych. A znając życie to z tym Zackiem za długo nie pochodzi.