Widzę, że wszyscy tu, pisząc o Emersonie, wymieniają serial Lost, lub Piłę. A czy ktoś tu oglądał serial Person of interest? Świetny serial (moim zdaniem jeden z lepszych aktualnie na świecie), w którym Emerson gra po prostu GENIALNIE.
U mnie Michael Emerson będzie miał na zawsze łatkę Benjamina Linusa z Losta ;D Po prostu ta twarz wydaje mi się jakaś taka "magiczna". Patrzy się na nią i nie wiadomo czy ręce należące do właściciela tej twarzy za chwile cie nie uduszą, czy wyciągną z kieszeni nóź żeby bestialsko cię zadźgać, żeby za chwile wykonać...
Oglądam sobie 2 sezon Lostów i pojawia się ten gość... Od początku mnie przeraża. I wydaje mi się skądś znajomy, ale nie mam dobrej pamięci do imion i nazwisk. Po finałowym odcinku wchodzę sobie na FW i szukam tego aktora. Znajduję, po czym myślę: no tak. "Piła"...
Wszystko jasne.
Tonacja głosu, mimika twarzy i ten wzrok - klasa sama w sobie ;) Świetnie potrafi oddać emocje. Oglądając 'Lostow' niejednokrotnie wracałam do scen z jego udziałem ;))
Pinkny, mądry, gra w superowskich produkcjach superowskie role, miszczu!!!
Poprostu naj naj i jeszcze raz naj
[Tak, jestem z tych świrniętych ludzi co odrazu zakochują sie w gościu po obejrzeniu jendej rzeczy z jego udzialem]
Ale spojrzcie na jego twarz! No pinkny!!! 8D
Byłby świetny zarówno jako czarny lub jako dobry charakter. Producenci seriali dużo stracili nie angażując go.
Michael nie tylko odgrywa role,on sam jest rolą! Jeżeli ktoś rozumie co mam na myśli.Rzadko się zdarza,aby aktor odgrywający negatywną postać wzbudzał tak wielką sympatię u widzów...chodzi mi o serial LOST,gdzie zagrał rewelacyjnie zresztą Benjamina Linusa...druga sprawa,to ten facet ma bardzo charakterystyczny wyraz...
więcejPraktycznie tylko dla niego dotrwałem do ostatniego odcinka Zagubionych. Naprawdę świetny aktor i zasługuje na nagrodę Emmy, choć zauważyłem, że sposób mówienia ma taki sam jak w serialu.
no i sam wygląda jak jakiś klaun. Moim zdaniem nadaję sie :)
“Batman: The Dark Knight Returns, Part 2″
Aktor na miarę Oscara ! Dziwie się, że jeszcze nie dostał takiej roli która by mu zapewniła statuetkę ( niestety za Lost nie dostanie ). W Lost jest po prostu wybitny, jeden z najlepszych amerykańskich aktorów ! Klasa sama w sobie !
Tak więc przypomniał mi się tekst z finałowego odcinka-Lost/Zagubieni.
''Ben był chyba najbardziej bita postacią w dziejach telewizji'' -cytat niedokładny, ale zgadzam się. Był bity prawie w każdym odcinku. ;D
Gdy pierwszy raz zobaczyłam go w Lost to zwróciłam na niego uwagę tylko z powodu jego oczu, po paru odcinkach polubiłam go, a teraz stał się moim ulubionym bohaterem ;) Emerson jest świetnym aktorem, nie wyobrażam sobie żeby kto inny mógł zagrać Bena, jego rola jest fenomenalna. Najlepszy aktor z tego serialu, razem z...
więcejJeśli jesteś fanem aktora odtwarzającego rolę Benjamina Linusa, a także innych produkcji z jego udziałem, zapraszam na Pierwszą nieoficjalną polską stronę i forum o Michaelu Emersonie : http://www.michael-emerson.y0.pl
Strona na razie dopiero się rozwija, ale z czasem na pewno nabierze przyzwoitszej formy...
Michael jak zwykle przeszedł samego siebie :) Cheer w jego wykonaniu sprawil, ze nie mogłam przestać się smiac.
Jest rewelacyjny zarowno w scenach komediowych, jak i w graniu czarnych charakterow.