Ja rozumiem, że po 40-stce żołądek może powoli siadać. Rozumiem, że po 30-stce mogą już pojawiać się zmarszczki. Rozumiem nawet, że po 50-tce mogą pojawić się problemy z żylakami. Ale, Pani Magdo, jak to jest gdy na kark łupnie sześćdziesiątka? :D
Widać, że jest tak, że mimo 60 - tki można być pełną energii kobietą, czego brakuje wielu młodym ludziom.