i najbardziej wyśmiewana przez tą młodą - i też najbardziej się bulwersowała na nią bulwersowała :-)
Szukałem w jej biografii jakichś elementów świadczących o pochodzeniu ze szlachty, czy nawet wyżej, bo zawsze byłem pod wrażeniem tej jej dykcji, sposobu mówienia w "Czterdziestolatku", ale chyba tak kształcono kiedyś aktorów, że nawet dykcja, wymowa w czarodziejski sposób zamieniała się w podobną arystokratycznej.
a najfajniejsze wg mnie jest to, że dopiero w 10 odcinku pt. "Pocztówka ze Spitzbergenu czyli oczarowanie" nasza "arystokratka" przedstawia się nazwiskiem Puciata, które mało ma wspólnego z nazwiskami kończącymi się na - ski -cki Myślę że to celowy zabieg reżysera, który dopiero w połowie serii demaskuje prawdziwe pochodzenie naszej bohaterki. A może się mylę? :)
Bo nasza 'arystokratka' wyszła za mąż za wojennego chłopaka -proletariusza Puciatego ...wspominała o tym w laboratoryjnych pogaduszkach ;)