Ona jest bardzo dobrą aktorką i nie rozumiem niektórych, co zarzucają jej brak talentu albo przyjajmniej znikome ilości. Nie jest łatwo mieć dziadka i ciotkę (Henry Fonda i Jane Fonda), będących wielkimi aktorami, zawsze będzie sie porównywaną do tamtych. A i jeszcze mniej znany, ale też doskonały aktor Peter Fonda. Moim zdaniem najsłabszy z tego klanu, ale jak napisałam też doskonały. Bridget jest naturalna, nie widać żeby grała, znaczty się chodzi o to że nie widac sztuczności na ekranie, co sie zdarza niektórym aktorkom i aktorom. Dlatego jest dla mnie bardzo dobra w tym fachu. Ale niedoceniona należycie.