W zalewie tandety, filmów "pseudo-akcji", tanich horrorów, od których chce się wymiotować, taki film to prawdziwa perełka. Niby żadnej fabuły, niby nic się nie dzieje, a jednak warto obejrzeć. Piękny film o życiu i tyle, żeby nie popadać w tani patetyczny nastrój. Do tego niezła rola Geeny i trochę tragikomicznego...

Bardzo dobry film, świetna rola Geeny Davis i Harrisona Gilbertsona... polecam.

o rodzinie, nieszczęściu i śmierci ale z dużą dawka humoru

Film wcale nie jest o tym, o czym napisano. Coz za plytkie spojrzenie na wystepujace w filmie problemy

Warty poświęconego mu czasu dramat obyczajowy. Uczciwy, dobrze zagrany i zrealizowany.

Historia dysfunkcjonalnej rodziny Conwayów, nie potrafiącej otrząsnąć się z tragedii, która
uśmierciła jedno z ich dzieci, a drugie okaleczyła. Po odejściu ojca, to na barkach
piętnastoletniego Billego spoczywa rola spoiwa rodziny. Do tej pory zawsze poukładany i
grzeczny, chłopiec zaczyna przechodzić okres...

jeśli chcesz się pośmiać, nie oglądaj tego filmu.

całkiem oryginalnie zrobiony dramat rodzinny, na tle wielu amerykańskich jednolitych i identycznych dramatów wypada bardzo dobrze. Jest co prawda trochę specyficzny i dziwny przez co niektórzy mogą go odebrać jako słabe i nudne kino ale w gruncie rzeczy takie nie jest.

całkiem ciekawy i sympatyczny seans

Wciąga od pierwszej minuty, kilka scen rozbrajających.. Jedna z lepszych komedii jakie widziałem w tym roku (zaraz po City Island)
Film naprawdę warto zobaczyć!

Komu to się w ogóle podobało ??? Ja się załamałem... No i ten narrator mnie wkurzał. Film porażka. Szkoda czasu

Tym bardziej jesli ktos lubi mniej znane filmy, ktorych nie widzial kazdy niedzielny kinoman. Sa tu elementy czarnej komedii ale wydaje mi sie, ze to bardziej komedio-dramat w dobrze znanej nam scenerii amerykanskich przedmiesc tylko tutaj bardziej szczerze bo nikt nie ukrywa swojego gowna za idelanie przystrzyzonymi...