Nie do końca rozumiem jak Selina nagle nauczyła się bić i robić kilkanaście gwiazd ?Koty ją polizały i już ?
Myślę, że nie ma na to wyjaśnienia, cały film oscyluje wokół surrealizmu, czyli nie kieruje się tradycyjną logiką, nie ma tam co szukać racjonalnych wyjaśnień.
Ale już dziecko w koszyku wrzucone do ścieków, które nie tylko przeżyło, ale i wyrosło na dorosłego człowieka wykarmione przez pingwiny Cię już nie dziwi?