Olbrzymi respect dla reżysera za wyeksponowanie pończoch w filmie. Mamy do wyboru do koloru, białe lub czarne, w dodatku na pasie i pięknych nogach. Oby kino tego typu wróciła do łask, bo dzisiaj się liczą tylko gołe nogi w krótkich jeansowych szortach, na Miami Beach... Bezguście.