„Kirot. Cena wolności” to pełen akcji i zapierających dech w piersiach scen film, który zadowoli wszystkich miłośników „Nikity” i „Leona Zawodowca”.
Galia jest płatną zabójczynią, wbrew swojej woli wmieszaną w handel żywym towarem. Elinor jest maltretowaną przez brutalnego męża ekspedientką. Obie mieszkają w tym samym budynku, a ich mieszkania dzieli tylko ściana. Galia słysząc powtarzające się krzyki zza ściany pragnie pomóc dręczonej kobiecie. Tak między sąsiadkami rodzi się przyjaźń. Gdy Galia odmawia szefom mafii wykonania zadania, a Elinor odkrywa, że jest w ciąży, obie kobiety postanawiają podjąć walkę ze swoimi prześladowcami i odzyskać utraconą wolność. Cena, którą będą musiały jednak za nią zapłacić będzie naprawdę wysoka.
W starym budynku mieszkalnym, na drugim piętrze, zamieszkują dwie obce sobie kobiety. Galia (Olga Kurylenko) jest zabójczynią, wmieszaną wbrew swojej woli w sprawy lokalnej mafii handlarzy żywym towarem. Jedyne czego pragnie to powrót do swojej małej córeczki, którą zostawiła w domu, w Rosji. Elinor (Ninette Tayeb) jest kasjerką w sklepie oraz żoną maltretowaną przez swojego męża. Jej marzenia sprowadzają się do wygrania na loterii i ucieczki od męża - damskiego boksera. Zarówno Galia jak i Elinor nie znają się, jednak jako sąsiadki dzielą 2 rzeczy - wspólną ścianę oraz silną potrzebę zaplanowania swojej ucieczki. Po tym jak Galia odmawia wykonania zadania, swoim pracodawcom, a Elinor odkrywa, że jest w ciąży, obie kobiety postanawiają podjąć walkę przeciwko swoim gnębicielom i odzyskać utraconą wolność.