Uwielbiam postać zagraną przez Emmę. Według mnie to był najzabawniejszy i najlepszy wątek w całym filmie. Fanom Emmy zdecydowanie polecam oglądnięcie tego filmu.
Cofnijmy się do najważniejszej sytuacji. Byli młodzi po kilkanaście lat, od lat się przyjaźnili, a nawet coś więcej. I nadchodzi sytuacja na jakimś balu. W momencie kiedy właśnie chłopak ma ją prosić do tańca podbiegają jej przyjaciółeczki i mówią jej, że starszy przystojny chłopak chce się z nią przelizać. Dziewczyna...
więcejWidzę, że część ludzi ma wybitne kłopoty ze zrozumieniem.
Nie przyrównujcie komedii romantycznej do dzieła rzędu "Lista Schindlera".
Drażnią mnie komentarze w stylu "do bani", "zwykłe g.wno romantyczne" itp.
Ludzie !
Czego się spodziewacie po komedii zrobionej dla kobiecej rozrywki ???
To nie Terminator z efektami...
Jak na komedię romantyczną to jest niezła. Mimo, że się wszystko dobrze kończy i było mnóstwo
rzeczy romantycznych, których w innej komedii bym nie zniosła. Ale tutaj jakoś mnie to wszystko
zauroczyło. I nie, nie jestem pustą idiotką, która ogląda tylko komedie romantyczne.
Niby zwykła komedia romantyczna a padło w niej kilka ciekawych zdań wartych przemyślenia chociażby to " W związku władze ma ten komu mniej zależy ". Akurat z tym musze się zgodzić. Jeżeli też pamiętacie jakieś dobre cytaty to piszcie.
Śmieszny nie jest w ogóle, ma charakter komediowy, co nie oznacza z góry że jest śmieszny. Po
prostu przyjemny i lekki. Nie rozumiem tylko kim był trzeci duch (blondyna).
Jest to dość ciekawe spojrzenie na książkę Karola Dickesna, jednak film nie jest wybitny. Całość ogląda się dobrze, ale tylko ze względu na dobre aktorstwo. Fabuła nie powala - pomysł był dobry, gorzej z wykonaniem i pociągnięciem wątków. Scenariusz niezły, ale mógłby być znacznie lepszy.
Na plus jest nastrojowa...
fajna lekka komedia o nawróceniu się Playboya na drogę miłości i monogamii,momentami był śmieszny i wzruszający,w rolach głównych mój ulubiony aktor-7/10 polecam:)
Fajna komedia,z chęcią dziś obejrzę po raz kolejny,w sam raz na weekendowy wieczór,można przy
niej pośmiać,i wyluzować ;)
Ciekawie zinterpretowana "Opowieść wigilijna". Do tego jeden z moich ulubionych aktorów Matthew McConaughey gra główną rolę. Jednak typowe amerykańskie zakończenie...
film b. mi sie podobal ,ale nie mial tego czegos co sprawiloby ze stalby sie jednym z moich ulubionych filmow . ma tez slabe efekty specjalne co tez obniza jego ocene , ale wart obejrzenia . serdecznie polecam ;)