Skończcie. Kupa historyków którzy nie wiedzą nic czym jest wojna. Cytaty , przypisy i licytacje. Jakbyście wiedzieli dlaczego oni walczyli i po co walczyli. Co było motywacją każdego z nich.
Motywacja zawsze jest różna od chęci ucieczki, zemsty do wzniosłych idei. Ile ludzi tyle powodów. Akurat tutaj polecam bardzo gorąco film dokumentalny Monte Cassino Ostatni Rozdział. Wszystko co było powodem dla którego każdy z nich tam przybył się zmienia gdy już jesteś obok siebie w okopie. Wtedy ta druga osoba jest ważniejsza niż idea. Wiem coś o tym jako były żołnierz służący w formacjach obcego państwa. Rozkminy tego typu że stracono tylu ludzi tam. Więcej za ideę zapłacono w Powstawaniu Warszawskim
Dla elity jest inna motywacja niż dla ludu/ żołnierzy. Jeśli już - zmuszeni - walczyć (wojny/ powstania), to więcej niż z minimalnymi szansami czy ku zwycięstwu moralnemu lub dla innego państwa... Przygotowani finansowo, logistycznie, politycznie, itd, z rozmysłem. Piszę to w sensie naszych polskich "tradycji" ostatnich około 300 lat. Historia i polityka realna, nie romantyczne idee za które płacą zwykli ludzie i płoną mury. Mity i banały, a życie jest bezcenne...