nie Dustina Hoffmana, lecz Bruce'a Willisa. Rola pełna żarliwej aktorskiej pasji. Dla niego warto. Nicole Kidman też robi wrażenie. Dustin, choć się stara w roli psychopatyczny zabójca jest niewiarygodny. Co ciekawe, jego kolega po fachu z "Ishtar", Warren Beatty jako gangster Bugsy był wprost wspaniały.
No ale...
Chyba Dustinowi Hoffmanowi koledzy z branży dokuczali że nie zagrał żadnej negatywnej postaci, więc w roku 1991 popełnił aż dwie takie role. Jak wyszło? W filmie "Hook" nieźle, ale dlatego że to była zamierzenie przerysowana postać. W "Billym Bathgate" tymczasem rola złego szefa gangsterskiej szajki jest niestety...
Film ogladalem w czasie burzy i czasem mi obraz zanikal, wiec troche filmu mi czasami umykalo , stad me pytanie kim byl i kto do niego zadzwonil?
jeżeli twoje dziecko najbardziej na świecie kocha filmy, a ty najbardziej na świecie kochasz swoje dziecko, to kup mu spekulacje o kinie, pozakulisowy apendyks:
steve dopiero co skończył pracę przy filmie Billy Bathgate, który kosztował pewnie jakieś pięćdziesiąt milionów. więc z góry zakładał, że my też zamykamy...
Może do najlepszych filmów gangsterskich trochę mu brakuje ale ogólnie nie wygląda to najgorzej, przede wszystkim klimat, dobra obsada i gra aktorska to największe plusy tego filmu, fabuła może i prosta ale w sumie też nie taka najgorsza co do Nicole Kidman to tutaj raczej rozczarowuje aczkolwiek w 1991r nie była...
witam, również posiadam ten film bez napisów, i nie mogę ich znaleźć, udało mi się odszukać tylko angielskie napisy i czeskie bodajże, proszę o pomoc, z góry dziękuję !
Billy był faktycznie w czepku urodzony,czy Otto wiedział ,że to już koniec i chciał ,,Młodego''oszczędzić? dobry film gangsterski ,ale szkoda że tak mało się działo.
To film z obsadą jaką można sobie wymażyć. Gwiazdy się tam praktycznie o siebie potykają. Krtycy ten film zjechali - za to że Hoffman tak radykalnie zmienił wizerunek. Ja tak średnio pozytywnie oceniam ten film. Bo faktycznie to trochę dziwne wcielenie Dustina, ale film jest ciekawy, dużo się dzieje, Nicole jest...
Mówię tu oczywiście tylko i wyłącznie o gangsterze Schultzu.
Mimo, iż wydaje się ,że Dustin Hoffman w ogóle nie pasował do
tej roli to ma się wrażenie ,że coś w niej jednak było. Na pewno
rola jaką odegrał opierając się przede wszystkim o aktorstwo,
była dość wiarygodna. Wspaniale wczuł się w postać gangstera....