Sentyment, sentyment i jeszcze raz sentyment.
Historia taka sobie... ale barwne postaci, super dialogi robią ten film niesamowicie ( w kontekscie tego, że ten film to niby horror :D). Film do którego siadasz i wiesz, że nie możesz spodziewać się zbyt wiele.... a tutaj całkowite zaskoczenie. Kto nie oglądał - niech odpala i nastawi się na bardzo solidny film, który człowieka relaksuje w 100 procentach, takich filmów się już nie kręci...