Michael Pitt (Jimmy Darmody) i Michael Stuhlbarg (Arnold Rothstein) znowu razem :)
Dokładnie takie samo odniosłem wrażenie. Nawet ich rozmowa jest z tego co kojarzę, też zaczerpnięta z Boardwalk Empire.
Zdecydowanie. Uderza od razu w oczy; nawet molo się zgadza :)