Anthony Ramos ("
Hamilton", "
Narodziny gwiazdy") negocjuje główną rolę męską w nowym widowisku realizowanym pod szyldem "
Transformers". Za kamerą stanie
Steven Caple Jr., reżyser "
Creeda II".
Bohaterem filmu będzie
Bumblebee. Akcja produkcji ma rozgrywać się w latach 90. Twórcy zamierzają sięgnąć po konwencję heist movie, czyli historii o ryzykownym i arcyskomplikowanym napadzie. Zdjęcia będą realizowane w Nowym Jorku oraz Ameryce Południowej. Żółty Autobot otrzyma na ekranie parę towarzyszy: bohatera granego przez
Ramosa oraz postać żeńską, która jeszcze nie została obsadzona.
Przypomnijmy, że wytwórnia Paramount ma w planach szereg nowych filmów o wielkich robotach z kosmosu.
James Vanderbilt pisze scenariusz inspirowany serialem animowanym "
Beast Wars" z lat 90., w którym potomkowie Autobotów i Decepticonów - Maximale i Predacony - toczą walkę na nieznanej planecie pod postaciami dzikich zwierząt. Trwają również prace nad filmem animowanym, za który odpowiada reżyser "
Toy Story 4"
Josh Cooley. Ten projekt jest pomyślany jako wielkie widowisko kinowe rozgrywające się na planecie Cybertron, z której pochodzą dobre Autoboty i złe Decepticony. Jednym z głównych wątków ma być relacja między przywódcami obu drużyn:
Optimusem Prime'em i
Megatronem. W ubiegłym tygodniu ogłoszono także, że film o Transformerach szykuje
Angel Manuel Soto ("
Królowie Charm City").
Jak dotąd wszystkie filmy kinowe nakręcone pod szyldem "
Transformers" przyniosły blisko 5 miliardów dolarów wpływów.