Nie do końca podobała mi się gra Lindsay Lohan chociaż film ogólnie lepszy niż dobry, wiele śmiesznych zwrotów akcji, końcówka przewidywalna dość, ale podczas samego filmu trudno się nudzić. Wysoka ocena.
naprawde świetny matka z córką zamieniają się ciałami, a ten dziadek co krzyczał trzęsienie ziemi - kto to wymyślił Super
Właściwie to z dwóch scenek.
Pierwsza to ta, która wydarzyła się w nocy. Wiał wiatr, Tess i Anna spały i o północy zamieniły się ciałami. Druga to ta pod koniec filmu. Podczas kolacji Anna w ciele mamy wygłosiła przemowę. Potem Tess w ciele Anny powiedziała do córki kocham cię, było trzęsienie i wszystko wróciło do...
i to z beznadziejnym zakończeniem. Humor też mi średnio pasował. Nie no, całkiem okej na wieczór ze znajomymi, chociaż ja bym go i tak nie chciała obejrzeć.
Rewelacyjny. Naprawdę. Dobry pomysł, i jak widać dobrze zrealizowany. Wszystko w tym filmie było na swoim miejscu. Bardzo zabawny i potrafił pod koniec wzruszyć. Udana komedia.
zajebisty film jak dla mnie :)
byc moze dlatego ze nie ogladalam zadnego podobnego z motywem zamiany miejsc ;p
swietna gra aktorek i wgl takie drobne elementy ktore smieszza:) polecaam, ogladalam juz z 10 razy i nadal mozna sie posmiac :)
fajnie by bylo gdybsmy mogly zamienic sie tak z wlasnymi matkami moze wreszcie by zrozumialy te nasze klopoty chociazby z chlopakami pozatym film prze zabawny polecam!
Komedia z typową zamianą miejsc, jednak mimo przerabianego już wielokrotnie tematu wciąż bawi. Idealnie nadaje się na nudny deszczowy piątek ;). Niezła rola Lohan, za którą nie przepadam, ale kompletnie nie przeszkadzało mi to w oglądaniu filmu. Naprawdę warto! 8/10.
Film bardzo dobrze "zrobiony",przemyślana fabuła,fajna muzyka i LINDSAY LOHAN!!!To jest to co tygryski lubią najbardziej!Oglądając go można się wyluzować,pośmiać i zapomnieć o problemach życia codziennego;)Wielki szacunek
Widziałam ten film dwa razy i myślałam, że zaśmieję się na śmierć XD. Dałam 7/10, a Wy? ;) Pozdrawiam .
Jaki jest według Was najśmieszniejszy fragment tego filmu? Mnie się najbardziej podoba ten, w którym Anna wchodzi do swojego pokoju i zastaje tam młodszego brata z kolegami ubranych w jej biustonosze i czytających jej pamiętnik. Najzabawniejsze jest to, że dotykają staników i wołają namiętnie "Jake, Jake".
właśnie dzisiaj 06.08.2008 mija dokładnie piąta rocznica od premiery tego wspaniałego filmu. Pewnie częśc osób się z tym nie zgodzi, ale ja uważam, że obie panie zagrały świetnie i to najlepszy film w karierze Lindsay Lohan. Szkoda tylko, że z tą słodką i miłą dziewczyną stało się coś tak okropnego :-|