Po ukończeniu szkoły średniej ośmiu nastolatków wyrusza na wycieczkę hydroplanem, chcąc uczcić to wydarzenie na prywatnej wyspie, rodziców Keitha (Martin Hewitt). W czasie podróży burza sprawia, że dochodzi do katastrofy. Samolot, którym lecą rozbija się i dzieciaki lądują na bezludnej wyspie. Szybko okazuje się, że wyspę odwiedzają przemytnicy narkotyków, z którymi bohaterowie będą musieli stoczyć walkę o przetrwanie.