kilka dni temu obejrzałem go po raz trzeci. Z każdym kolejnym seansem lubię ten film coraz bardziej. Jest przewrotny, inteligentny, zabawny, trochę cyniczny, bardzo romantyczny. A ostatnia scena czyni z niego jedno z najładniej zakończonych "love story" jakie w ogóle kojarzę.
Zaczyna się standardowo. Chłopak...
Wbrew mało poważnie brzmiącemu tytułowi nie jest to romantyczna komedia, ale inteligentnie pomyślany obyczajowy film o pewnej damsko - męskiej relacji, w którym obok nieszablonowego romansu znalazło się też miejsce na trochę cynizmu, 'życiowej' kalkulacji i sporo niezłej erotyki. Humoru zresztą też nie zabrakło....