bez 2-óch zdań, który niewiele odstaje od poprzednika! Wszystko jest tutaj na swoim miejscu
tak jak być powinno: obsada, aktorstwo, muzyka, humor. Dylogia Joela Schumachera jest
doskonale wyważona i w przeciwieństwie do trylogii Nolana nie jest sztucznie nadmuchana
(patosem i nierealnie debilnymi dialogami) udając...
nietety nie dałem rady przemiana gością w bana i ten dubbing mnie zabiły....co rusz przewijałem te sceny bo nie wyrabiałem aż musiałem odpalić pornusa lesbijowskiego...